Main FAQ Search Groups Members List Profile Private Messages
Log-in Register
 
Forum mistrzostwa świata Strona Główna
wyniki grupy H

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum mistrzostwa świata Strona Główna -> wyniki meczów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ronaldinho
Administrator



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:25, 14 Cze 2006    Temat postu: wyniki grupy H

Hiszpania-Ukraina 4-0
Reprezentacja Ukrainy nie najlepiej zaprezentowała się w swoim pierwszym pojedynku na turnieju w Niemczech.

Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego grali zdecydowanie lepiej co udokumentowali czterema golami. Hiszpanie przeważali w każdym elemencie gry, natomiast reprezentacja naszych sąsiadów nie miała pomysłu jak poradzić sobie z naporem rywali.
Ukraińcy pierwsze poważne ostrzeżenie dostali już w 3. minucie, gdy Sergio Ramos włączył się do akcji ofensywnej. Hiszpan zagrał płasko z prawej strony, gdzie do piłki dopadł Xabi Alonso, który uderzył jednak niecelnie.

Sześć minut później groźny strzał z ostrego konta oddał Luis Garcia - piłka poszybowała ponad spojeniem słupka z poprzeczką.

Hiszpańscy kibice oszaleli w 13. minucie, gdy padła pierwsza bramka. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Xaviego strzałem głową Szowkowskiego pokonał stojący na "krótkim słupku" Xabi Alonso.

Cztery minuty później było już 2:0, a Hiszpanie zdobyli kolejną bramkę po stałym fragmencie gry. Z rzutu wolnego z około 25 metrów strzelał David Villa, piłka po uderzeniu asa Valencii odbiła się od głowy Andrija Rusoła, zmyliła Oleksandra Szowkowskiego i wpadła do siatki!

Jedną z nielicznych akcji Ukraińcy przeprowadzili w 32. minucie. Woronin uruchomił Husina, który strzelał z linii pola karnego, lecz uderzył zbyt lekko i Casillas spokojnie chwycił futbolówkę.

Do końca pierwszej połowy obraz gry się nie zmienił.

Drugie 45 minut spotkania zaczęło się fatalnie dla naszych sąsiadów. W 47. minucie na czystej pozycji znalazł się Fernando Torres - oddał strzał, ale piłkę zdołał zatrzymać Szowkowski, wtedy hiszpański napastnik przewrócił się w polu karnym. Szwajcarski arbiter bez wahania wskazał na 11. metr i dodatkowo pokazał czerwoną kartkę Władisławowi Waszczukowi, który próbował zatrzymać Torresa. Telewizyjne powtórki pokazały, że sędzia podjął co najmniej kontrowersyjną decyzję.

Rzut karny strzałem tuż przy słupku na gola zamienił David Villa, choć Szowkowski był bliski obronienia tego uderzenia. Był to pierwszy rzut karny podczas turnieju w Niemczech.

Chwilę później Villa mógł ustrzelić hat-tricka - po pięknej akcji całego zespołu znalazł się w sytuacji sam na sam, ale z 6 metrów uderzył zbyt lekko i Szowkowski złapał piłkę.

Później mnożyły się ataki Hiszpanów. M.in. w 60. minucie technicznym strzałem Szowkowskiego próbował zaskoczyć Raul, ale ukraiński bramkarz pewnie chwycił piłkę. Pięć minut później piłka po raz czwarty w tym meczu wpadła do siatki Ukraińców - z wolnego pięknie uderzył Marcos Senna, ale sędzia odgwizdał faul Ramosa na Anatoliju Tymoszczuku.

Ukraińcy stanęli przed szansą na zdobycie bramki w 73. minucie, gdy dobrym podaniem z prawej strony popisał się Wołodimir Jezierski, ale z 12 metrów fatalnie przestrzelił Serhij Rebrow.

Ozdobą spotkania był czwarty gol podopiecznych Luisa Aragonesa. Po koronkowej akcji Carlesa Puyola i Torresa, ten drugi popisał się cudownym strzałem tuż przy słupku - Szowkowski był bez szans.

Po zdobyciu czwartej bramki Hiszpanie nie spoczęli na laurach i za wszelką cenę chcieli podwyższyć prowadzenie. Bliski tego był David Albelda, ale jego plasowany strzał tuż przy słupku obronił Szowkowski.

W 90. minucie po błędzie Ikera Casillasa, który wyszedł za pole karne, honorowe trafienie dla Ukraińców powinien był zdobyć Andrij Woronin, ale w ostatniej chwili powstrzymał go Pablo.

Hiszpania - Ukraina 4:0 (2:0)
Bramki: Xabi Alonso (13 min.), David Villa - dwie (17 min., 48 min. - karny), Fernando Torres (81 min.)
Żółte kartki: Andrij Rusoł, Wołodimir Jezierski
Czerwona kartka - Władisław Waszczuk
Sędzia: Massimo Busacca (Szwajcaria)
Widzów 40 000.

Hiszpania: Iker Casillas - Mariano Pernia, Carles Puyol, Sergio Ramos, Pablo - Luis Garcia (77 min. - Cesc Fabregas), Xabi Alonso (55 min. - David Albelda), Xavi, Marcos Senna - Fernando Torres, David Villa (55 min. - Raul);
Ukraina: Oleksander Szowkowski - Andrij Niesmacznyj, Andrij Rusoł, Władisław Waszczuk, Wołodimir Jezierski - Oleg Husiew (46 min. - Andrij Worobiej), Andrij Husin (46 min. - Oleg Szałajew), Anatolij Tymoszczuk, Rusłan Rotań (64 min. - Serhij Rebrow) - Andrij Woronin, Andrij Szewczenko.
Śro 17:48, 14 Cze 2006


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronaldinho
Administrator



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:52, 20 Cze 2006    Temat postu: Hiszpania:Tunezja

Hiszpania-Tunezja 3-1
Pojedynek rozpoczął się sensacyjnie - w 8. minucie Ziad Jaziri wpadł w pole karne z prawej strony, zakręcił hiszpańskimi obrońcami, zaplątał się w dryblingu, ale zdołał oddać piłkę na środek Joaharowi Mnariemu, który uderzył na bramkę z 14-15 m. Iker Casillas obronił ten strzał, ale musiał skapitulować przy dobitce Mnariego.

Hiszpanie, zaskoczeni takim obrotem spraw, przez dłuższą chwilę nie potrafili się odnaleźć na boisku. Ich ataki były mało dynamiczne, schematyczne. Tymczasem Tunezyjczycy nie zamierzali wcale bronić wyniku i już w 16. minucie tylko Casillas zapobiegł podwyższeniu wyniku, wybierając piłkę spod nóg Ziada Jaziriego po prostopadłym podaniu z głębi pola.
Przez dłuższy czas Hiszpanie bezradnie bili głową w mur defensywy rywali, aż w 30. minucie przy jednym z kontrataków "Orłów Kartaginy" Carles Puyol sfaulował Hatema Trabelsiego. Jednak Anis Ayari z rzutu wolnego tuż przy narożniku pola karnego posłał piłkę wprost w ręce Casillasa.

Po dwóch minutach w rewanżu Ayari nieprzepisowo zatrzymał Luisa Garcię, ale po rzucie wolnym w wykonaniu Xaviego poszkodowany główkował bardzo niecelnie. To właśnie rozregulowane celowniki piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego nie pozwalały im na wyrównanie, gdyż o ile strzelali częściej od przeciwników (11-3), o tyle rzadziej trafiali w światło bramki (2-3).

W ostatniej minucie pierwszej części hiszpańscy kibice już widzieli piłkę w tunezyjskiej bramce, ale gola nie było. Po rzucie rożnym piłka trafiła na głowę Xabiego Alonso, który uderzył celnie, ale na linii bramkowej strzał zdołał zablokować także głową Anis Ayari.

W przerwie trener Hiszpanów Luis Aragones dokonał dwóch zmian, wprowadzając na boisko Cesca Fabregasa i Raula Gonzaleza. I już w 48. minucie Fabregas oddał potężny strzał sprzed linii pola karnego, ale fantastycznie obronił Ali Boumnijel. Hiszpanie raz po raz nacierali na bramkę rywali, zyskując jednak tylko kolejne rzuty rożne.

Niewiele zmieniło się także po wejściu na murawę Joiaquina w 56. minucie. Walka toczyła się głównie w środkowej strefie, a Tunezyjczycy umiejętnie przecinali podania Hiszpanów, którzy coraz częściej decydowali się na strzały z dystansu, ale podobnie jak przed przerwą, haniebnie pudłowali.

Losy spotkania odmienił dopiero w 71. minucie Raul. Joaquin dośrodkował z prawej strony, Fernando Torres przepuścił piłkę, a Fabregas uderzył na bramkę z 14 m. Boumnijel obronił, ale nie miał szans przy dobitce Raula z 5 m.

Minęło pięć minut i Tunezyjczyków dobił Torres, który wykorzystał długie, prostopadłe podanie Fabregasa, minął wychodzącego z bramki Boumnijela i posłał piłkę do pustej bramki.

W 90. minucie Torres ustalił wynik spotkania z rzutu karnego po faulu Yahii. Tym samym napastnik Atletico Madryt został samodzielnym liderem listy strzelców MŚ.

Hiszpania została ósmą drużyną, która awansowała do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Niemczech. Wcześniej prawo gry w 1/8 finału turnieju uzyskały reprezentacje Brazylii, Niemiec, Ekwadoru, Anglii, Argentyny, Holandii i Portugalii.

Eksperci FIFA wybrali hiszpańskiego pomocnika Xabiego Alonso na gracza meczu z Tunezją.

Hiszpania - Tunezja 3:1 (0:1)
Bramki: Raul Gonzalez (71'), Fernando Torres (76', 90+1'-karny) - Joauhar Mnari (8').

Hiszpania: 1-Iker Casillas; 15-Sergio Ramos, 5-Carles Puyol, 22-Pablo Ibanez, 3-Mariano Pernia; 16-Marcos Senna (18-Cesc Fabregas, 46'), 14-Xabi Alonso, 8-Xavi; 11-Luis Garcia (7-Raul Gonzalez 46'), 9-Fernando Torres, 21-David Villa (17-Joaquin, 56').

Tunezja: 1-Ali Boumnijel; 6-Hatem Trabelsi, 15-Radhi Jaidi, 3-Karim Hagui, 19-Anis Ayari (4-Alaeddine Yahia, 57'); 20-Hamed Namouchi, 12-Joahar Mnari, 14-Adel Chedli (14-Haykel Guemamdia, 80'), 8-Mehdi Nafti, 13-Riadh Bouazizi (10-Kaies Ghodhbane, 57'); 5-Ziad Jaziri.

Żółte kartki: Carles Puyol (30'), Cesc Fabregas (89') - Anis Ayari (32'), Hatem Trabelsi (40'), Radhi Jaidi (70'), Haykel Guemamdia (80'), Ziad Jaziri (85'), Joauhar Mnari (90+4').
Sędzia: Carlos Simon (Brazil). Widzów: 52 000

Powrót do góry


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronaldinho
Administrator



Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:53, 20 Cze 2006    Temat postu: Arabia Saudyjska:Ukraina

Arabia Saudyjska-Ukraina 0-4
Ukraińcy, którzy pierwszy mecz na MŚ w Niemczech, będący jednocześnie ich debiutem na tej imprezie, przegrali z Hiszpanią 0:4, od początku meczu z Arabią Saudyjską ruszyli do bardzo zdecydowanych ataków. Już w 3. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z prawej strony boiska Maksyma Kaliniczenki, Sierhij Rebrow był bliski trafienia do bramki Mabrouka Zaida, ale piłka po jego strzale głową trafiła w boczną siatkę, odbijając się jeszcze od któregoś z obrońców.

Kolejny korner ponownie wykonywał Kaliniczenko, ale tym razem futbolówkę do bramki skierował w nieco ekwilibrystyczny sposób Andrij Rusoł, strzelając pierwszą w historii występów Ukrainy bramkę na MŚ. Obrońca Dnipro Dnipropietrowsk pokonał saudyjskiego golkipera, trafiając piłkę kolanem. Przy okazji "założył" jeszcze Zaidowi tak zwaną "piłkarską siatę".
Zaraz po wznowieniu groźnie na bramkę Szowkowskiego strzelał Redha Tukar Fallatha, ale piłka przeszła nad poprzeczką.

W 13. minucie ponownie stały fragment gry wykonywany przez Ukraińców omal nie przyniósł jej drugiej bramki. Znów centrował Kaliniczenko, a do piłki na 11. metrze doszedł Andrij Szewczenko. Uderzył głową, potężnie, ale z linii bramkowej futbolówkę wybił Ahmed Dukhi Al-Dosari. Ta trafiła znów pod nogi najlepszego piłkarza Europy w 2004 roku, ale dobitka przeszła nad poprzeczką.

W pierwszym kwadransie nasi wschodni sąsiedzi wyraźnie dominowali na boisku. W 21. minucie ponownie szansy szukał Szewczenko, który przyziemnym strzałem z 20 metrów starał się zaskoczyć Zaidiego.

W 24. minucie groźnie zrobiło się pod ukraińską bramką. Al-Dosari ni to strzelił, ni dośrodkował, w każdym bądź razie piłka, która kozłowała sprawiła sporo problemów Rusołowi. Obrońca ekipy z Europy nie trafił czysto w futbolówkę, która sprawiła wiele kłopotów broniącemu Szowkowskiemu. Chwilę później strzałem z ostrego kąta bramkarza Ukrainy chciał zaskoczyć Hamad Al-Montashari - piłka przeszła trzy metry obok słupka.

W 36. minucie nasi wschodni sąsiedzi udokumentowali narastającą przewagę zdobyczą bramkową. Na strzał z 30 metrów zdecydował się Rebrow. Huknął potężnie, a szczęściu dopomógł saudyjski bramkarz, który przy tej interwencji poślizgnął się i musiał wyjmować piłkę z siatki. Było to 15. trafienie napastnika Dynama Kijów w meczu reprezentacji w 72. meczu (rekord Ukrainy).

W ostatniej minucie szansę na podwyższenie rezultatu miał jeszcze Andrij Woronin, który skorzystał z prezentu arabskich obrońców. Jego płaski strzał, silny, minął jednak lewy słupek bramki Zaida.

W pierwszych 45 minutach wyraźna dominacja podopiecznych Olega Błochina. Ukraiński szkoleniowiec, chcąc odnieść pierwsze zwycięstwo w historii na MŚ, zdecydował się od pierwszych minut postawić na bardzo ofensywny styl gry, wystawiając trzech napastników.

Drugą odsłonę spotkania Ukraińcy rozpoczęli od piorunującego uderzenia. A konkretnie uczynił to Andrij Szewczenko, wykorzystując już w 40. sekundzie doskonałe podanie z rzutu wolnego Kaliniczenki (druga asysta w tym meczu). Błąd popełnił przy okazji Al-Montashari, który przepuścił futbolówkę, a napastnik AC Milan nie zwykł marnować takich okazji i głową posłał piłkę do bramki Zaida tuż przy prawym słupku. Było to pierwsze trafienie "Szewy" na MŚ i 30. w reprezentacji Ukrainy.

Chwilę później w doskonałej sytuacji znalazł się, po podaniu Szweczenki, Oleg Szełajew, którego zdołał jednak uprzedzić Zaid.

W 55. minucie szkoleniowiec Arabii Saudyjskiej Marcos Paqueta dokonał podwójnej zmiany, wprowadzając na boisko świeżego napastnika Maleka Mouatha Al-Hawsawiego. Jego wejście znacznie ożywiło poczynania saudyjczyków. Raz nawet Al-Hawsawi stanął przed szansą strzelenia honorowej bramki.

W odpowiedzi na ataki Arabii, Kaliniczenko wypalił z lewego narożnika pola karnego, trafiając w poprzeczkę. Pomocnik Spartaka Moskwa rozgrywał naprawdę znakomite spotkanie. Ukraińcy nie zamierzali poprzestać na trzech bramkach. Przed kolejną wielka szansą stanął w 69. minucie Szewczenko, który otrzymał dalekie krzyżowe podanie od Anatolija Tymoszczuka. Napastnik AC Milan wpadł w pole karne, przyjmując piłkę na klatkę piersiową, ta jednak odskoczyła mu i dopiero Zaid ofiarnym wślizgiem wyjaśnił sytuację.

Trzy minuty później na strzał z 16 metrów zdecydował się Al-Hawsawi. Mierzył w "okienko", ale pomylił się o kilkadziesiąt centymetrów.

W 84. minucie znakomitą kontrę przeprowadzili zawodnicy Błochina. Piłkę w okolicy linii środkowej boiska wywalczył Tymoszczuk i od razu długim podaniem uruchomił Szewczenkę. Ten popędził, co sił, na saudyjską bramkę, jednak kiedy wbiegał w pole karne zachował się fantastycznie, jak przystało na wielkiego piłkarza. Nie zdecydował się sam finalizować akcji, lecz dograł do niepilnowanego Kaliniczenki, który bramką uświetnił znakomity występ w tym meczu.

Chwilę później Błochin zdjął Szewczenkę z boiska, dając szansę debiutu w reprezentacji napastnikowi Dynama Kijów Artiomowi Milewskiemu.

Ukraina wygrała w pełni zasłużenie, będąc ekipą znacznie lepszą. Po pogromie w pierwszym spotkaniu - 0:4 z Hiszpanią - nasi wschodni sąsiedzi pokazali charakter, podnosząc się sromotnej porażce, deklasując Arabię Saudyjską.

Wynik:

Arabia Saudyjska - Ukraina 0:4 (0:2)
Bramki: Andrij Rusoł (4 min.), Sierhij Rebrow (36 min.), Andrij Szewczenko (46 min.), Maksym Kaliniczenko (84 min.)
Żółte kartki: Ahmed Dukhi Al-Dosari, Omar Al-Ghamdi, Saud Khariri - Andrij Niesmacznyj, Maksym Kaliniczenko, Wiaczesław Swiderski.
Sędzia: Graham Poll (Anglia). Widzów 50 000.

Arabia Saudyjska: Mabrouk Zaid - Ahmed Dukhi Al-Dosari (55 min. - Abdulaziz Khathran), Hussein Abdel Ghani Al-Sulimani, Hamad Al-Montashari, Redha Tukar Fallatha - Saud Khariri, Omar Al-Ghamdi, Mohammed Noor Hawsawi (77 min. - Sami Al-Jaber), Mohammed Ameen Haidar (55 min. - Malek Mouath Al-Hawsawi), Khaled Aziz Al-Thaker - Yasser Al-Qahtani.
Ukraina: Oleksander Szowkowski - Andrij Rusoł, Andrij Niesmacznyj, Wiaczesław Swiderski - Oleg Husiew, Anatoli Tymoszczuk, Oleg Szełajew, Maksym Kaliniczenko - Sierhij Rebrow (71 min. - Rusłan Rotań), Andrij Szewczenko (86 min. - Artiom Milewski), Andrij Woronin (79 min. - Andrij Husin).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 18:16, 25 Mar 2007    Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum mistrzostwa świata Strona Główna -> wyniki meczów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
xeon Template © Digital-Delusion
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin